piątek, 8 lipca 2016

Osiągnięcia dwulatka


To już dwa lata, a kiedy patrzę na zdjęcia naszego kilkumiesięcznego Szkraba to mam wrażenie jakby to było wczoraj. 2 latek w domu to mnóstwo śmiechu i radości. Oczywiście bywają ciemne strony tego wieku, ale ja dostrzegam znacznie więcej pozytywów. Może zacznę więc od nich.


W wieku 24 miesięcy nasz syn:
  • powtarza wszystko co usłyszy, trzeba teraz bardzo uważać na to co się mówi
  • wypowiada proste zdania typu "Mama daj", "Mama chodź papa", itp., z każdym dniem zaskakuje mnie nowymi słowami
  • zgłasza potrzeby fizjologiczne, choć nie zawsze  (nadal chodzi w pampersie)
  • próbuje śpiewać proste piosenki typu "Aaa kotki dwa", "Daddy finger"
  • samodzielnie je zupę łyżeczką, zamiast widelca nadal używa paluszków
  • schodzi i wchodzi po schodach samodzielnie, przytrzymując się poręczy
  • zna zwroty grzecznościowe: "Dziękuję", "Proszę", "Dzień dobry", "Do widzenia" i bardzo chętnie ich używa
A teraz ciemniejsze strony:
  • zaczął się bać lekarza
  • zrobił się strasznie uparty, nie wiem czy to ten słynny bunt dwulatka, ale jak się na coś uprze to ciężko go od tego odwieść
  • kiedy się denerwuje rzuca zabawkami i wszystkim co znajduje się w jego pobliżu
  • szczypie wszystkich dookoła świetnie się przy tym bawiąc
Ogólnie rzecz biorąc nasz Szkrab z każdym dniem robi się coraz bardziej samodzielny. Czasami robi mi się żal, kiedy odrzuca moją pomoc, nie chce mnie złapać za rękę idąc na spacer, ale wiem, że muszę do tego przywyknąć. W końcu mam w domu małego mężczyznę, odkrywcę, który chce  pokazać, że świetnie radzi sobie sam. Z dumą towarzyszę mu w zdobywaniu nowych umiejętności, wspierając go i obserwując. Ja też wiele uczę się dzięki niemu, kiedyś panikowałam gdy tylko się przewrócił. Teraz wiem, że siniaki i zdarte kolana to w tym wieku rzecz nieunikniona. Wiem, że muszę dać mu swobodę, pole do samodzielności, choć czasami jest to trudne.

Na koniec jeszcze kilka informacji:
Wzrost: 88 cm
Waga: 11,900
Jedna około 2-godzinna drzemka w ciągu dnia

3 komentarze:

  1. Myślę, że jak wszędzie są plusy i minusy, ale w wychowaniu to już całkiem :) może poważnie Twój syn przechodzi BUNT 2- latka ? no bo jakoś to trzeba wytłumaczyć i na pewno wyrośnie z tego szczypania i rzucania zabawkami, a Ty będziesz wspominała. Zresztą jak każda matka :)
    Rośnie chłop jak dąb :)
    Życzę DUŻO DUŻO zdrówka :)
    Pozdrawiam cieplutko
    matkapolka89

    OdpowiedzUsuń
  2. Też myślę, że z tego wyrośnie. Mam nadzieję, że jak najszybciej ☺ Dziękuję i również pozdrawiam ☺

    OdpowiedzUsuń
  3. Czas bardzo szybko leci... Sama dopiero co niedawno dowiedziałam się o ciąży, a tu już trzeba powoli myśleć o porodzie.. nim się nie obejrzę a będzie już na świecie.

    OdpowiedzUsuń