16-sty miesiąc życia mojego Szkraba

Niedawno nasz młodszy Szkrab skończył 16 miesięcy. Wprawdzie nie opisuję każdego miesiąca z życia mojego syna ale tym razem postanowiłam zrobić wyjątek. W tym właśnie miesiącu zauważyłam wiele nowych zainteresowań i zachowań mojego Szkraba. Widzę,  jak bardzo się rozwinął.

ROZWÓJ INTELEKTUALNY I EMOCJONALNY

Przede wszystkim coraz więcej mówi. Był taki etap, że nie mówił praktycznie nic oprócz eeeee. Przyznam, że zaczynało mnie to martwić. Ale od pewnego czasu widzę, że próbuje coraz więcej mówić co niezmiernie mnie cieszy. Staram się też jak najwięcej z nim rozmawiaćm pokazywać książeczki i zachęcać do mówienia. Apropo książeczek to przeglądanie ich stało sìę jedną z jego ulubionych czynności. Szczególnie uwielbia książki ze zwierzętami. Próbuje naślowac ich odgłosy powtarzając za mną.  Jego ulubione to pies i kot. Kiedy tylko widzi psa albo kota w książce, telewizji czy na żywo jest bardzo przejęty i pokazuje paluszkiem wydając przy tym śmieszne odgłosy.

Widzę, że staje się też coraz bardziej samodzielny ale i uparty. Wszystko chce robić sam. Z jednej strony to urocze ale kiedy np musimy szybko wyjść z domu a on usilnie próbuje założyć sobie buty z wiadomym skutkiem bywa to do

syc kłopotliwe. Broń Boże żebym spróbowała sama założyć mu tego buta. Dopiero po jakiejś 15 próbie pozwala żebym go wyręczyła. Taki uparciuch mi rośnie. Tak samo jest z jedzeniem. On sam i koniec. Wprawdzie idzie mu coraz lepiej ale czasami wolałabym uniknąć tego zeskrobywania jedzenia z podłogi, krzesełka i wszystkiego dookoła. 

Szkrab stara sìę pomagać mi we wszystkim. Poprzez opróżnianie zmywarki, rozwieszanie prania (które zazwyczaj wiesza wszędzie tylko nie na suszarce), ścieranie kurzu, aż do mycia okien. Pomocnik jakich mało. A z jaką dumą wyciera te szafki. Aż miło patrzeć.

Ostatnimi czasy ujawniły się też jego talenty i zamiłowania muzyczne. Non stop coś nuci, tańczy kiedy tylko usłyszy muzykę. Kiedy leci jego ulubiona piosenka "Bella Ciao" rzuca wszystko i pędzi do telewizora żeby wykonać swój taniec połamaniec. To jest naprwdę urocze. 

Coraz lepiej można się też z nim dogadać. Jasno określa co mu się podoba a co nie kiwając głową. Rozumie co do niego mówię i stara się wykonywać moje polecenia. 

ROZWÓJ FIZYCZNY

Jest już coraz pewniejszy swoich umiejętności i coraz sprawniejszy. Powiedziałabym nawet, że zbyt pewny. Zrobił się z niego prawdziwy kaskader. Wspina się wszędzie. Im wyżej tym lepiej. Boję się go zostawić samego choćby na chwilę, bo wiem, że zaraz coś będzie kombinował. Mam nadzieję, że szybko z tego wyrośnie.
Potrzebuje coraz mniej snu w ciągu dnia. Przeważnie jest to jedna drzemka koło południa.
Sprawia wrażenie szczuplejszego ale to chyba dlatego, że dosyć dużo urosnął. Aktualnie waży 12kg  i mierzy 84 cm.

A jak u Waszych pociech minął 16-sty miesiąc? Zauważyliście duże zmiany? Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami.