Pierwszy rok minął
błyskawicznie. Aż nie chce się wierzyć, że niedawno mój syn skończył 12
miesięcy. To niesamowite jakie zmiany zachodzą w dziecku w tak krótkim czasie.
Postępy w rozwoju można było zauważyć z dnia na dzień. Mówi się, iż pierwszy
rok jest najbardziej intensywny pod tym względem. Według mnie ten intensywny
rozwój trwa nadal, ponieważ każdego dnia mój Szkrab zaskakuje mnie nowymi
umiejętnościami.
![]() |
Oto mój mały Szkrab |
Poniżej przedstawiam
Wam jakich osiągnięć dokonał mój syn w wieku 12 miesięcy:
Na początek krótka metryczka:
Waga: 10 kg
Wzrost: 74 cm
8 ząbków
Umiejętności:
Chodzi trzymany za
jedną rękę, bez problemu przemieszcza się przy meblach. Parę razy zdarzyło mu
się zrobić samodzielnie kilka kroków.
Raczkowanie opanowane
do perfekcji, przemieszcza się z prędkością światła :)
Samodzielnie schodzi
z łóżka, próbuje również wchodzić.
Próbuje naśladować
dźwięki, np. wołanie, próbuje także nucić piosenki.
Mówi mama, tata, baba.
Ogólnie straszna z niego gaduła.
Macha ręką na
pożegnanie oraz gdy tylko usłyszy "pa,pa"
Kojarzy przedmioty z
ich przeznaczeniem, np. przykłada telefon do ucha, próbuje założyć okulary na
nos, itp.
Reaguje na proste
polecenia typu daj, chodź.
Jego ulubione zajęcia
to ganianie za piłką oraz naprzemienne wkładanie i wyrzucanie wszelkich
przedmiotów z pudełek oraz miseczek.
Niestety nie
przesypia jeszcze całej nocy (budzi się ok. 2-3 razy).
Wymieniłam te
osiągnięcia, które moim zdaniem są najważniejsze.
Pragnę podkreślić, że
rozwój każdego dziecka to sprawa indywidualna, dlatego nie warto przejmować
się, że nasz maluszek jeszcze czegoś nie potrafi, a inne dziecko w jego wieku
już tak. Należy cierpliwie poczekać i wspierać brzdąca, aż sam nabierze
odpowiedniej gotowości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz