Z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka z każdej strony jesteśmy bombardowani propozycjami prezentów, a sklepy kuszą nas najróżniejszymi promocjami. Ja dzisiaj również przychodzę ze swoją propozycją prezentu. Nieco inną niż pozostałe. Gwarantuję, że będzie to najlepszy prezent, jaki możesz podarować swojemu dziecku. Bez względu na wiek czy płeć. Możesz go sprawić bez wychodzenia z domu. Co więcej... na pewno Cię na niego stać. Czyż to nie brzmi wspaniale?
poniedziałek, 28 maja 2018
Najlepszy prezent jaki możesz podarować swojemu dziecku
Z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka z każdej strony jesteśmy bombardowani propozycjami prezentów, a sklepy kuszą nas najróżniejszymi promocjami. Ja dzisiaj również przychodzę ze swoją propozycją prezentu. Nieco inną niż pozostałe. Gwarantuję, że będzie to najlepszy prezent, jaki możesz podarować swojemu dziecku. Bez względu na wiek czy płeć. Możesz go sprawić bez wychodzenia z domu. Co więcej... na pewno Cię na niego stać. Czyż to nie brzmi wspaniale?
środa, 23 maja 2018
Zanim zaczniesz narzekać koniecznie przeczytaj ten tekst
Ostatnio, po kolejnym wyczerpującym dniu, kiedy już padałam na twarz pomyślałam sobie... ja to chyba jestem słaby zawodnik. Mam dwójkę dzieci, a czasami już nie daję rady, czasem macierzyństwo mnie po prostu przerasta. Leżąc w łóżku po calym dniu czuję się kompletnie wypompowana z sił. Czy naprawdę to jest maximum moich możliwości? Co mają powiedzieć matki 3 albo 4 dzieci. Albo nasze mamy i babcie, które nie miały tych wszystkich nowoczesnych urządzeń. I tak zamiast zasnąć, o czym marzyłam przez cały dzień, w głowie przewijało mi się coraz więcej myśli.
piątek, 18 maja 2018
Idealne miejsce na rodzinny wypad: ZOO w Ostravie
Niedawno korzystając z pięknej pogody wybraliśmy się całą rodziną do ZOO w Ostravie. Jako, że mieszkamy przy granicy z Czechami mieliśmy niedaleko. Ludzi było mnóstwo. Sama nie wiem czy więcej Czechów czy Polaków. Za wejście 4 osobowej rodziny zapłaciliśmy 300 koron. ZOO w Ostravie jest naprawdę ogromne. Na szczęście ścieżki oznaczone są tabliczkami i co kawałek znajduje się mapa. Inaczej byśmy się tam chyba zgubili. Jest tam mnóstwo pięknych i różnorodnych gatunków zwierząt oraz cudowna roślinność. Niestety nie wszystko zdążyliśmy zobaczyć. Trzeba by chyba całego dnia, żeby wszystko obejrzeć i skorzystać ze wszystkich atrakcji.
wtorek, 15 maja 2018
Międzynarodowy Dzień Rodzin
Dzień Dziecka czy Matki obchodzi większość z nas. O tych świętach mówi się wszędzie, w przedszkolu szkole, telewizji. Sklepy kuszą nas ofertami rozmaitych prezentów. Mało kto jednak wie, że przed Dniem Matki czy Dziecka jest jeszcze jedno bardzo ważne święto, o którym niestety niewiele się mówi. Święto Rodzin czyli Międzynarodowy Dzień Rodzin, który przypada na 15 maja. Został ustanowiony już 25 lat temu przez Zgromadzenie Generalne ONZ.
poniedziałek, 14 maja 2018
Za co podziwiam mojego syna?
Kiedy urodziłam pierwsze dziecko nawet nie sądziłam jak wielką inspiracją stanie się dla mnie, jak wiele rzeczy mnie nauczy, ile czeka mnie zaskoczeń i westchnień zachwytu. Zaczęło się całkiem niewinnie... pierwsze uśmiechy, wielkie niebieskie oczy wpatrzone we mnie, małe pulchniutkie stópki i ten nosek jak kartofelek. Nic tylko schrupać. Do zachwytu nad wyglądem dochodził powoli zachwyt nad charakterem. Pierwsze interakcje, dialogi, poznawanie świata, które i mi pozwoliło zupełnie inaczej spojrzeć na pewne rzeczy. W końcu ten mały niepozorny człowieczek stał się moim nauczycielem. Codziennie uczę się od niego czegoś nowego.
Nie jest jednak tak, że nie dostrzegam jego wad. Oczywiście, że zauważam pewne zachowania, które mi się nie podobają i próbuję je korygować. On jak nikt inny potrafi wyprowadzić mnie z równowagi. Ale zdecydowanie bardziej wolę dostrzegać jego zalety.
A więc za co najbardziej podziwiam mojego syna?
A więc za co najbardziej podziwiam mojego syna?
środa, 9 maja 2018
Dwujęzyczne dziecko - jak wspomagać dzieci w nauce języka obcego
Jesteśmy rodziną dwujęzyczną i kiedy urodził się nasz pierwszy syn postanowiliśmy z mężem zrobić wszystko co w naszej mocy, żeby sprawnie posługiwał się zarówno językiem polskim jak i tureckim (mój mąż jest Turkiem). Mogłoby się wydawać, że w dwujęzycznej rodzinie to oczywiste, że dziecko z łatwością przyswoi sobie drugi język. Jak się okazuje, niekoniecznie tak jest.
czwartek, 3 maja 2018
Subskrybuj:
Posty (Atom)